"Okoliczność łagodząca wyrok, ale...". Korwin-Mikke skomentował słowa Niedzielskiego
Wśród polityków i komentatorów polskiej sceny politycznej ponownie rozgorzała dyskusja na temat ewentualnej celowości, zasadności oraz zakresu restrykcji, jakie stosują władze poszczególnych państw w związku z epidemią koronawirusa. Szczególny przypadek stanowi Austria, która zdecydowała się na najbardziej drastyczne w całej Europie obostrzenia wobec swoich obywateli. Dramatyczne informacje dotyczące kolejnych zapowiedzi i działań władz pod pretekstem walki z pandemią koronawirusa napływają również z Australii.
Niedzielski: Restrykcje mało skuteczne
W czwartek o zakres ewentualnych obostrzeń był pytany w RMF FM Adam Niedzielski. Minister zdrowia tłumaczył, że lockdowny nie są skutecznym sposobem przeciwstawienia się epidemii.
– Teraz mamy blisko 60 proc. dorosłej populacji wyszczepionej. Jeżeli robimy badania seroprewalencji, co oznacza po prostu, że badamy, czy ludzie mają przeciwciała w reprezentatywnej próbie, wychodzi nam, że to jest blisko 70-75 proc., czyli ta nasza odporność populacyjna jest zupełnie inna niż była rok temu – powiedział polityk.
– Mamy dużą część populacji zaszczepioną. Odporność populacyjna jest dużo wyższa niż rok temu. Ta liczba zakażeń nie przekłada się tak bardzo jak w poprzednich falach na liczbę hospitalizacji – dodał.
Na pytanie, dlaczego w zeszłym roku rząd zdecydował o zamknięciu stoków narciarskich, a w tym roku tego nie robi, minister zdrowia odpowiedział, że "sport buduje odporność".
– Wiemy w tej chwili, że restrykcje są mało skutecznym środkiem zapobiegania pandemii – skwitował minister zdrowia.
Korwin-Mikke: Okoliczność łagodząca
Wypowiedź Niedzielskiego komentują m.in. politycy Konfederacji, która od samego początku epidemii wzywała władze do nie stosowania blokady gospodarki, edukacji czy służby zdrowia w związku z epidemią.
Do słów szefa MZ dotyczących zeszłorocznego lockdownu odniósł się za pośrednictwem Twittera poseł Janusz Korwin-Mikke.
„Minister zdrowia Adam Niedzielski właśnie przyznał, że zeszłoroczny lockdown nie miał żadnego sensu. Oczywiście przyznanie się do winy może być potraktowane jako okoliczność łagodząca wyrok, ale nie uniewinniająca! W wolnej Polsce wszyscy winni przestępstw CoViDowych pójdą siedzieć na długie lata!” – napisał prezes partii KORWiN.